Translate

2013/04/16

projekt365: 106

Dopadło mnie jakieś wiosenne przesilenie i nie mogę się podnieść rano z łóżka. Dupa ciąży, głowa też jak z ołowiu. A może mój materac nabrał jakiś magiczno-magnetycznych właściwości? Jak by nie było po prostu potrzebuje jakiegoś porządnego kopa porannego. Zazwyczaj wystarczała kawa ale dziś mnie zawiodła ta moja Czarna Czarodziejka. Nie to nie. Sięgnęłam bo broń grubszego kalibru i w dodatku egzotyczną. Weźmiemy organizm podstępem i z zaskoczenia! Mocna, czarna herbata, do tego pieprz, goździki i kardamon co ma tą moc, że podkręca pobudzające moce kawy i herbaty. To musi zadziałać!


Chai i kardamonem, goździkami i kubebą

porcja na 1 szklankę/kubek

125 ml mleka
100 ml wody
2 łyżeczki czarnej herbaty (Earl Grey)
3 kardamony
3 goździki
3 ziarna kubeby (można zastąpić 2 ziarnami pieprzu i 1 ziarnem ziela anielskiego)
DUŻO cukru (u mnie to 1 płaska łyżeczka)

Do rondelka wlać mleko i wodę, wsypać przyprawy i herbatę. Zagotować. 
Zdjąć z ognia. Dodać cukier, zamieszać, przykryć. 
Odstawić na 5 minut aby herbata i przyprawy "naciągnęły". 
Chai przecedzić do kubka lub filiżanki przez sito. 
Można pić gorące lub letnie.
Smacznego!

Brak komentarzy: