nocny ptaszek
Jak co roku o tej porze net zalewa fala projektów przedświątecznych więc i na moim biurku musi się coś "zadziać" w tym temacie. Najlepiej wieczorową porą, bo ja jestem nocny marek - gdy dom śpi i żadne dzwięki mnie nie rozpraszają siadam sobie i przelewam pomysły na papier lub tkaninę.
I np. wykluwam. Od zeszłego roku mam melodię na ptasie trele - to chyba wina tych stad sikorek zaglądających mi do kawy co rano. Pierzaste kuleczki skaczące po sośnie to przecież gotowy choinkowy temat.
|
wykluł się |
2 komentarze:
EwKo jakie śliczne te sikoreczki!
Dziękuję!
Prześlij komentarz